wtorek, 8 kwietnia 2014

Krem z pieczonej papryki z nutą kalarepy ;)

Siemanko :)
Bardzo przepraszamy za nieobecność ale już jesteśmy ! 

Zaczynamy od zupki. 
Przedstawiamy krem z grillowanej papryki z nutą kalarepy ;) 
( dobry dla jaroszy )


zakupy : 
4 duże papryki 
3 ząbki czosnku 
włoszczyzna 
1 kalarepa 
papryka słodka i ostra 
śmietanka 18 % 
sól, pieprz, ziele angielskie, jałowiec, liść laurowy  

Zaczynamy od włożenia papryki do żaroodpornego naczynia wkładamy je całe i skraplamy oliwą. Naczynie ląduje w nagrzanym na 180*C piekarniku na 30 minut. 




Marchew, pietruszkę, seler, por i kalarepę kroimy w kostkę. Pokrojone warzywa wrzucamy do garnka i zalewamy wodą, dodajemy liść laurowy, jałowiec i ziele angielskie, czekamy aż się wszystko zagotuje i zmięknie. 



Czas wyciągnąć paprykę z piekarnika, wkładamy ja w całości do plastikowej miski, przykrywamy folią i chowamy do lodówki na 15-20 minut. 



Paprykę wyciągamy, obieramy ze skóry kroimy i wrzucamy do naszego warzywnego wywaru. 
Gotujemy jeszcze 15 minut, w między czasie wyławiamy jałowiec i ziele angielskie. Jak się nam wszystko ładnie zagotuje to blendujemy naszą zupę. 




Gdy już uzyskamy kremową konsystencję doprawiamy nasz krem solą, pieprzem, słodką i ostrą papryką. Na koniec wlewamy naszą śmietankę, blendujemy jeszcze raz i jak już doprawimy jak lubimy możemy wcinać ;) 

Mamy nadzieję, że będzie wam smakować, nam bardzo smakowało , taki mały przedsmak sezonu grillowego. 
Podajemy z grzankami :) 

SMACZNEGO !  
















2 komentarze: